Zależność długości naszego życia od odziedziczonych genów jest dla wszystkich oczywista. Problem w tym, że dotąd nie było wiadomo, które konkretnie geny odpowiadają za nasze predyspozycje do długowieczności. Być może jednak już niedługo będziemy mogli sprawdzić, ile lat życia jest nam pisane.
Doktor Paola Sebastiani i doktor Thomas T. Perls z Uniwersytetu w Bostonie przedstawili niedawno wyniki badań nad profilem genetycznym, którego posiadanie predysponuje do wyjątkowo długiego życia.
Oczywiście, na długość naszego życia największy wpływ mają nasze codzienne nawyki, środowisko, w jakim żyjemy, a w dużym stopniu po prostu zwykłe szczęście. Badaczom udało się jednak odkryć konkretny zestaw cech genetycznych, który temu szczęściu bardzo pomaga.
Badania przeprowadzono na genomach aż 801 osób, które ukończyły już 100 lat, to jak dotąd największa przebadana grupa tak ekstremalnie zaawansowanych wiekowo ludzi. Co ciekawe, 85% z nich stanowiły kobiety, co może sugerować, że również kwestia płci nie jest bez znaczenia dla predyspozycji do długiego życia.
Aż 77% z uczestników testów posiadało jeden wspólny zestaw cech, tak zwany profil genetyczny, który najwyraźniej pozwolił im przeżyć tak długi okres czasu.
Naukowcy doszli do wniosku, że nie istnieje jeden konkretny „Gen Długowieczności”. Chodzi bardziej o zestaw zmian, rozproszonych po 23 chromosomach, dzięki którym organizm jest w stanie znacznie dłużej funkcjonować.
Dobrą wiadomością jest to, że badani stulatkowie, którzy posiadają ten profil genetyczny, nie cierpią z powodu typowych chorób wieku starczego, a więc choroby Alzheimera, niedowładów, niepełnosprawności ruchowej, demencji. Najwyraźniej jedną z funkcji odkrytych zmian genetycznych jest również ochrona przed tymi przypadłościami.
Wstępne szacunki sugerują, że około 15% Europejczyków posiada genetyczny profil długowieczności. Jednak faktycznie 100 lat dożyje zaledwie jedna na 6000 osób – związane jest to z czynnikami środowiskowymi i trybem życia.
