Wszyscy wiemy, co się dzieje z naszym ciałem, gdy tracimy świadomość. Co zaś dzieje się wówczas w mózgu? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć naukowcy z University of Manchester, a dzięki nowoczesnej technologii obrazowania być może uda się ten proces dokładniej zbadać.
Na Europejskim Kongresie Anestezjologicznym w Amsterdamie przedstawiono już pierwsze efekty prowadzonych badań, a wskazują one, że utrata świadomości powoduje utrudnienia w komunikacji neuronów niektórych obszarów mózgu.
Na temat procesów zachodzących w mózgu na skutek utraty świadomości wypowiadała się już profesor Susan Greenfield z Uniwersytetu w Oksfordzie, zaś jej zdaniem, świadomość jest tworzona przez różne grupy komórek mózgu, których efektywna współpraca gwarantuje nam zachowanie przytomności.
Doktor Greenfield jest zdania, że przytomność, bądź jej utrata, wbrew powszechnej opinii, nie jest stanem „zero-jedynkowym”. Utrata świadomości przypomina bardziej stopniowe zaciemnianie niż zwyczajne wyłączenie światła. Różne obszary mózgu coraz wolniej przesyłają bodźce i hamują ich transfer między innymi obszarami.
Funkcjonalna tomografia impedancyjna bardzo dobrze nadaje się do celów, które stawiają przed sobą badacze. Metoda ta zapewnia więc bardzo dużą szybkość przetwarzania obrazu, dzięki czemu można bardzo dokładnie monitorować zmiany aktywności elektrycznej zachodzące nawet w głębokich partiach mózgu.
Do testów wybrano dwie grupy osób:
- najpierw obrazowaniem objęto osoby zdrowe i w pełni świadome,
- następnie zaś naukowcy przeszli do badania osób, które z przyczyn medycznych poddawane są anestezji.
Profesor Pollard, szef zespołu z University of Manchester, badającego kwestię utraty świadomości, powiedział:
Po raz pierwszy byliśmy w stanie zobaczyć w czasie rzeczywistym zmiany elektryczne w odrębnych obszarach mózgu, które zachodzą w trakcie utraty świadomości. Obecnie pracujemy nad analizą oraz interpretacją tych zmian, które udało nam się zaobserwować.
Profesor podkreślił, że nadal nie znamy dokładnie wszystkich zachodzących w tym momencie procesów, ale dzięki wykorzystaniu tomografii impedancyjnej możliwe jest coraz dokładniejsze ich badanie.