Artykuł opublikowany w piśmie „Journal of Biological Chemistry” sugeruje, że planując naszą dietę należy zwracać uwagę nie tylko na dużą zawartość zdrowych kwasów tłuszczowych, ale również na odpowiednie ich proporcje. Autorzy sugerują, że współczesna dieta jest zbyt bogata w kwasy omega-6 (zawarte m.in. w mięsie i olejach) w porównaniu z kwasami omega-3 (które można znaleźć w niektórych rybach i oleju lnianym). To zaburzenie proporcji może prowadzić do rozwinięcia stanów zapalnych, a w konsekwencji do astmy, autoagresji komórek, alergii, chorób serca, zapalenia stawów, a może nawet do niektórych rodzajów raka.
Oba rodzaje kwasów (omega-3 i 6) zaliczane są do tzw. egzogennych kwasów tłuszczowych, nazywanych też niezbędnymi nienasyconymi kwasami tłuszczowymi, lub po prostu – kwasami niezbędnymi. Organizm ludzki nie jest w stanie ich sam produkować, dlatego konieczne jest dostarczanie ich w formie pokarmu. Okazuje się jednak, że modna obecnie dieta bogata w mięso może prowadzić do rozregulowania proporcji tych substancji. Ocenia się, że spożywamy kwasy omega 6 i 3 w proporcji 10:1, podczas gdy zalecana przez autorów artykułu dawka to 2:1.
Wnioski te są oparte na eksperymencie przeprowadzonym na grupie zdrowych ochotników, którym przez okres 5 tygodni podawano różne rodzaje diety, o różnej zawartości kwasów niezbędnych. Następnie naukowcy zbadali poziom odpowiedzi immunologicznej genów i stężenie cytokin we krwi. Cytokiny są białkami biorącymi udział w odpowiedzi odpornościowej organizmu. Okazało się, że osoby, których dieta była bogatsza w kwasy omega-3 miały obniżoną aktywność genów, w szczególności tych odpowiedzialnych za powstawanie alergii i autoagresji komórek.