Reumatoidalne zapalenie stawów jest przewlekłą chorobą reumatyczną stawów o podłożu autoimmunologicznym, zaś jego przyczyny nie są dokładnie znane. W odróżnieniu od innych form zapalenia stawów, na przykład choroby zwyrodnieniowej stawów, nie jest ono wynikiem działania czynników zewnętrznych, takich jak bakterie, ani uszkodzeń mechanicznych spowodowanych zużyciem stawu. Jest przyczyną inwalidztwa i przedwczesnej utraty sprawności fizycznej wielu starszych osób. W Wielkiej Brytanii około 40% pacjentów w ciągu pierwszych pięciu lat po diagnozie choroby jest zmuszonych do zaprzestania aktywności zawodowej. Badania nad lekiem zawierającym rytuksymab (dotychczas stosowanym w leczeniu niektórych nowotworów i zaawansowanych chorób stawów) pokazują znaczną poprawę stanu stawów u niemal połowy pacjentów. Odkrycie daje nadzieje milionom chorych na ich powrót do normalnego funkcjonowania.
W Wielkiej Brytanii około 500 000 osób ma zdiagnozowane reumatoidalne zapalenie stawów. Badania przeprowadzone na ponad 700 pacjentach pokazują znaczną poprawę skuteczności leczenia, jeżeli oprócz tradycyjnego leku na reumatoidalne zapalenie stawów (metotreksatu) dodatkowo podaje się pacjentom rytuksymab. Wstępne badania przeprowadzone przez okres jednego roku pokazują znaczną poprawę w leczeniu stawów u niemal 50% pacjentów. Nie znamy jeszcze długoterminowych skutków leczenia.
Działanie rytuksymabu polega na osłabieniu reakcji układu immunologicznego. W medycynie takie leki nazywa się immunosupresyjnymi. Dzięki temu środek powstrzymuje postęp choroby, która ma podłoże autoimmunologiczne. Niestety, z tego samego powodu lek może być bardzo szkodliwy dla pacjentów i wywoływać różne skutki uboczne. Skutki jego działania wymagają jeszcze dalszych, długofalowych badań. Istnieje jednak nadzieja, że w Wielkiej Brytanii zostanie on dopuszczony do leczenia reumatoidalnego zapalenia stawów już za niespełna 18 miesięcy.
