Fluorouracyl jest związkiem chemicznym od dziesięcioleci stosowanym w leczeniu nowotworów. Tradycyjnie podaje się go w formie kroplówki, jako chemioterapię. Istnieją też kremy zawierające fluorouracyl, stosowane w profilaktyce raka skóry, szczególnie w leczeniu zmian skórnych nazywanych rogowaceniem słonecznym. Naukowcy dowiedli, że stosowanie maści na twarzy wpływa na znaczne poprawienie wyglądu skóry: wygładzenie zmarszczek, zmianę kolorytu, zmniejszenie nierówności i przebarwień. Po zastosowaniu terapii lekiem skóra jest wyraźnie odmłodzona.
Badania amerykańskich naukowców, opublikowane w piśmie „Archives of Dermatology” wskazują na wyraźną poprawę stanu skóry po zastosowaniu kremu z fluorouracylem. Prawdopodobnie lek oddziałuje na skórę, wywołując w komórkach reakcję obronną, podobną do tej, jaka zachodzi przy gojeniu rany. Reakcja polega na wzmożonej produkcji kolagenu znanego ze swoich właściwości odmładzających.
Rogowacenie słoneczne jest dość powszechnie spotykanym defektem skóry, związanym często ze starszym wiekiem i spowodowanym przez wieloletnie wystawianie skóry na promienie słoneczne. Pojawia się często na częściach ciała najbardziej eksponowanych na słońce: na twarzy, szyi, rękach i ustach. Stanowi formę przedrakową, która rzadko rozwija się w nowotwór, ale powinna być profilaktycznie leczona. W niektórych przypadkach nieleczone zmiany mogą się z czasem przekształcić w raka kolczystokomórkowego skóry – niebezpieczną i bardzo częstą formę nowotworu skóry niebędącego czerniakiem.
Leczenie kremem z fluorouracylem jest niestety dość kłopotliwe. Przed wystąpieniem korzystnych efektów leczniczych na skórze pojawiają się silne zaczerwienienie i stan zapalny. Wygląda to bardzo nieestetycznie i powoduje, że pacjenci skarżą się na skutki uboczne kremu. Jednak po upływie leczenia skóra staje się bardziej miękka, gładka, jej kolor jest jednolity. Znikają brązowe plamki na skórze i grudki, cera traci też nieprzyjemny żółty koloryt, sprawiając, że wygląda ona dużo młodziej.
